Fotograf Dominik Kołodziej

—Po pierwsze i najważniejsze - kto według Ciebie jest najlepszym fotografem w Twoim mieście? :)

—Pytanie pułapka ;) Odpowiem wymijająco. Ja chcę być najlepszy w moim mieście.

—Czy jesteś fotogeniczny/fotogeniczna?

—Z lewego profilu tak. Z prawego nie.

—Co sprawiło, że zajmujesz się fotografią?

—Pewnie jak u każdego profesjonalnego fotografa wszystko zaczęło się od hobby/pasji. W pewnym momencie zabawa zamieniła się w pracę na pełen etat. Branża ślubna to bardzo specyficzna gałąź fotografii przez co pierwsze zlecenia bardzo szybko weryfikują czy mamy ku temu predyspozycje :) Jestem weselnym zwierzęciem. W zimie tęsknię za ślubami :)

—Jakie twoim zdaniem są najważniejsze czynniki decydujące o dobrym zdjęciu?

—Odpowiedni moment. Światło. Treść. Kadr.

—Kochasz podróże?

—Tak. Jestem jednak typem planującym a nie spontanicznym.

—Co najbardziej lubisz w swoim zawodzie?

—Możliwość wykorzystywania bardzo szerokiego wachlarza umiejętności. Od fotografii detali, reportaży po portret oraz na fotografii kreacyjnej kończąc.

—Co najmniej lubisz w swoim zawodzie?

—Stres związany z bezpiecznym dojazdem na miejsce zlecenia.

—Jaka będzie przyszłość fotografii?

—Pojęcia nie mam. Nikt nie wie. A jeśli wie, to kłamie :) Ta branża to żywy ekosystem.

—Co wyróżnia rodzaj fotografii, którym się zajmujesz?

—Już o tym wspomniałem wcześniej, ale postaram się jeszcze raz to opisać. Moim zdaniem to najtrudniejsza gałąź fotografii. W ciągu jednego dnia musimy wykorzystać wszystkie swoje umiejętności i być najlepszym fotografem produktowym (detale), najlepszym reportażystą, najlepszym portrecistą, najlepszym psychologiem. To wszystko daje niesamowitego kopa. Uzależnia :)

—Jak radzisz sobie z krytyk?

—Bardzo mnie boli. Dużo o niej myślę i staram się nie popełniać tych samych błędów.

—Czy w fotografii panują jakieś trendy?

—Średnio co 2-3 sezony przez całą branżę przetacza się jakiś trend. To przypomina falę. Zauważalnie idzie z zachodu na wschód.

—Jakie kryteria powinien przyjąć klient przy wyborze fotografa?

—Muszą poznać jak najszersze portfolio fotografa. Muszą polubić swojego fotografa. W tej kolejności.

—Co jest absolutnie niedozwolone podczas sesji?

—Zostawianie klientów samych sobie gdy ewidentnie potrzebują Twoich wskazówek.

—Jakie zwykle niezauważane szczegóły może uchwycić fotograf?

—Z racji tego, że zawsze pracujemy w nowym miejscu. Nie zawsze atrakcyjnym. Musimy dzielić przestrzeń na kadry, które pokażą tylko ciekawe fragmenty otoczenia.

—Co wpływa na wartość zdjęcia? Jakie są jego składowe?

—Im więcej prawdziwych emocji tym lepiej. Reszta to odpowiedni moment. Światło. Kadr.

—Jaka osoba może być twoim zdaniem uznana za symbol XXI wieku?

—Każdy będzie miał swój symbol. Nie sposób wybrać jednej osoby. Ja nie potrafię.

—Co chcesz fotografować?

—Artystyczne dusze, jednocześnie bardzo zaangażowane we wszystko. Jeśli para nie angażuje się i nie bawi się dobrze swoim weselem, sesją to wychodzi sztywno.

—Czy masz zawodowe tabu?

—Jeszcze nie dotarłem do tej granicy.

—Z kim marzy ci się fotografować?

—Chciałbym kiedyś asystować Jose Villa.

—Co cię martwi i dlaczego?

—Zawodowo nic.

—Jaka była najwspanialsza chwila w twoim życiu?

—Urodziny córki.

—Gdybyś był/była postaci z kreskówki, książki lub filmu, kto by to był?

—Coś między Bugs Bunny a Pepé Le Pew.

—Kto inspiruje cię w życiu i dlaczego?

—Wszystko co nowe mnie inspiruje. Lubię odkrywać nowe rzeczy, ludzi, punkty widzenia.

—Jaka jest twoja definicja sukcesu? Co jest jego miarą?

—Sława.

—Wolisz, aby cię lubiano czy szanowano?

—Szanowany.

—Jaki był twój największy bąłd zawodowy?

—Gdy pozwoliłem klientowi "rzucić okiem" na wykonane przed chwilą zdjęcie. Kosztowało mnie to wysłanie obiektywu do serwisu.

—Co zabierasz ze sob w podróż i dlaczego?

—Moje EDC. Telefon. Mapa. Zegarek. Gotówka. Scyzoryk. Leki.

—Czy masz jakiś gadżet, zakupu którego żałujesz? Dlaczego?

—Kiedyś kupiłem tablet... no nie wiem dlaczego.

—Jak uczysz się robić lepsze zdjęcia?

—Podglądam innym i analizuję z własnym materiałem.

—Czyje prace miały na ciebie największy wpływ jako na fotografa?

—Jose Villa

—Czy jest coś, o czym warto byłoby wiedzieć, zaczynając karierę w fotografii?

—Schowaj pychę w kieszeń. Nic nie potrafisz. Ucz się. Za kilka lat przyznasz sam przed sobą, że nic nie potrafiłeś gdy zaczynałeś :)

—Co chcesz przekazać poprzez swoje fotografie?

—Prawdziwe emocje klientów. Nie dorabiam do swoich zdjęć ideologii. To ma być najlepsza pamiątka z dnia ślubu dla osób które mnie wynajmują.

—Co motywuje cię do dalszej pracy w fotografii?

—Zadowoleni klienci.

—Uważasz, że twoi rodzice powinni byli być bardziej czy mniej surowi?

—Mniej.

—Mając możliwość cofnąć się w czasie, co być zrobił/zrobiła inaczej?

—Zaczął bym wcześniej.

—Co myślisz o życiu na innych planetach?

—Nie ma dowodów, nie ma tematu.

—Kto jest twoim bohaterem/bohaterką?

—Ciężki temat. Chyba nikogo nie nazwę tym określeniem.

—Do kogo nie żywisz szacunku?

—Nie na piszę, bo i tak nie znacie :)

—Co robisz w czasie wolnym?

—Zegarki, filmy i książki o zombiakach.

—Jakiego aspektu twojej osobowości nie ujawniasz publicznie?

—Nie mogę tego ujawnić :)

—Kiedy twoja praca w pełni cię zadowala?

—Gdy zgrają się wszystkie czynniki. Mianowicie: ciekawe miejsce, ciekawi ludzie, energia, finanse.

—Czy wierzysz w tradycyjne role mężczyzny i kobiety?

—A jaka jest ta tradycyjna rola ?

—Czy łatwo się zaprzyjaźniasz?

—Mam dużo znajomych. Przyjaciół zliczę na palcach jednej ręki.

—W jakim miejscu dobrze by ci się mieszkało?

—Już w nim mieszkam. Nie chcę nic zmieniać.

—Jaki była najgłupsza rzecz, którą zgodziłeś/zgodziłaś się zrobić?

—Jako nastolatek dużo się działo. Ale to chyba nie jest strona na pisanie książki ;)

—Czy istnieje życie po małżeństwie?

—Albo jak? Mało precyzyjne pytanie. Chyba tak.

—Masz ulubiony żart? Opowiedz go.

—Zombie Zombie Zombie

—Wolisz psy czy koty?

—Miałem wredne koty a teraz mam mało rozgarniętego psa. Mam mieszane uczucia.

—Kogo lub co nienawidzisz?

—Chamstwa i postawy "mi się należy".

—W życiu najlepsze jest:

—Wyznaczanie sobie małych i dużych celów. Osiąganie ich.

—W życiu najbardziej irytuje mnie:

—Niepunktualność.

—Czy jest wokół ciebie coś, co chcesz zmienić?

—Aktualnie to mucha lata mi po pracowni i strasznie mnie irytuje :)

—Co chcesz zmienić w sobie?

—Pracować ciężej.

—Co chcesz zmienić w świecie?

—Wiem, ze realnie mam znikomy wpływ na cokolwiek, ale fajnie by było gdyby światem nie rządził pieniądz i globalizacja.

—Czy możesz udzielić kilka wskazówek początkującym fotografom?

—Powiedz rodzinie i znajomym, że nie będzie Cię na żadnym letnim grillu, imprezie itp.

—Jeżeli na Ziemię przybędą kosmici, a ty będziesz pierwszą osobą, która ich spotka, co im powiesz?

—Cokolwiek im powiem i tak mnie nie zrozumieją :) Takie są fakty.

—Jeśli poproszono by cię o nakręcenie filmu, jaki byłby to gatunek?

—Horror.

—Jutro pójdę i...

—zrobię to o czym myślę od wczoraj ;)