Fotograf ślubny Marcin Łabędzki (bwphotography). Zdjęcie z 7 grudnia 2017
Dodaj do ulubionych

wyczekane, niestety w listopadzie to tylko 20-30 minut i koniec
czad jest. ostatni rok na robienie takich zdjęć bez oficjalnej zgody od miasta ponoć...
generalnie chyba mało popularne miejsce, na 3 dni sesji nie spotkałem żadnej pary :) Nie to co Islandia, kolejki pod samolotem :)
wśród krajobrazowców mocno popularne ;) dlatego też chyba te obostrzenia. Co do Islandii to zdecydowanie się zrobiła popularna ale powiem szczerze, że się nie dziwie. Zdecydowanie najpiękniejsze miejsce w jakim byłem – NIE SA MO WI TA! :)

Zaloguj się lub Zarejestruj by komentować